Jesień to czas, kiedy w zasięgu wzroku pojawiają się przeróżne dary natury. Kasztany, żołędzie, kolorowe liście czekają na nas na każdym kroku. Idąc na spacer do parku czy lasu, podnosimy je z ziemi i zabieramy do domu. Rodzice razem z dziećmi przynoszą nam „skarby” do przedszkola. Bardzo często wykorzystujemy je w zabawie z naszymi dziećmi. Mają one w sobie ukryte walory edukacyjne – bawiąc się nimi EDUKUJEMY.
Kontakt z materiałem przyrodniczym pełni niezwykle ważną rolę w wychowaniu naszych dzieci. Jest on bowiem „źródłem pierwszych doświadczeń badawczych, przedmiotem zabaw i twórczych prac”.*
Pierwsze eksperymentowanie, manipulowanie, odkrywanie ma duży wpływ na kształtowanie osobowości naszych dzieci. „Dziecięca wolność w zakresie eksplorowania środowiska w toku zabawy powinna być przez dorosłych szczególnie wspomagana i promowana jako droga uczenia się”.**
To my dorośli powinniśmy umożliwiać dzieciom kontakt z przyrodą, która zaskakuje swoim bogactwem. Mały człowiek bawiąc się pod naszym czujnym okiem, jednocześnie przeżywa przygody, poszukuje, bada i odkrywa. Pozwólmy mu na bycie samodzielnym, a my przyjmijmy pozycję obserwatora. Kontrolujmy, ale nie przeszkadzajmy w budowaniu jego wizji świata.
W procesie przyswajania wiedzy przez dzieci ważna jest zasada: „Tu i teraz. Dziecko uczy się w każdej chwili, w każdym czasie”***, a najbardziej zapada mu w pamięć to, czego doświadczy, to co sam odkryje, to czemu będą towarzyszyć emocje.
Poniżej przestawiam kilka propozycji zabaw, w których możemy wykorzystać jesienne dary natury.
>> Zanim z jesiennych darów powstaną ludziki - propozycja na ćwiczenia oddechowe. Z zebranych kasztanów wykonujemy tor slalomowy i przy pomocy wydechu oraz słomki prowadzimy w nim piłeczkę. Świetna zabawa gwarantowana!
>> Kolejną propozycję można wykorzystać podczas jesiennych zajęć. Inscenizacja wiersza przy użyciu freblowskich darów i darów natury.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz