Zima w pełni, w przedszkolach królują zimowe tematy, dlatego chciałabym podzielić się kilkoma propozycjami zimowych zabaw.
Zabawy w czterech kącikach aktywności: darów, twórczym, badawczym i gospodarczym
Kącik darów
W tym kąciku przedszkolaki bawią się freblowskimi klockami - darami. Zadaniem dzieci było ułożenie z darów płatków śniegu. Przyznajcie, że wyszło im to wspaniale!
Kącik twórczy
Tutaj powstawały zimowe obrazki, w których wykorzystywaliśmy płatki kosmetyczne i patyczki higieniczne.
Kącik badawczy
Ten kącik to miejsce naszych badań, doświadczeń i eksperymentów. Dlatego przy temacie "Zima" nie mogło zabraknąć zabaw ze śniegiem i lodem - oglądanie, dotykanie, sprawdzanie właściwości, odpowiadanie na pytanie "Kiedy śnieg/lód szybciej się topi?". Na szczęście spadł śnieg i materiał do badań był! Chyba nie muszę mówić ile radości było z miski śniegu :)
Jeśli akurat nie ma prawdziwego śniegu (ach te ostatnie zimy...), to zawsze można zrobić z dziećmi sztuczny śnieg (który będzie zimny!). Jak?
Przepis na sztuczny śnieg
Składniki: kilka paczek sody oczyszczonej (około 7-8), jedna pianka do golenia.
Wykonanie: Wsyp do miski sodę, a potem dodaj piankę i wymieszaj składniki. Masa już podczas mieszania będzie chłodna, ale jeśli wstawicie ją na około pół godziny do lodówki, to po wyjęciu będzie zimna i świetnie będzie udawała śnieg.
Kącik gospodarczy
Jakie zimowe zabawy można przeprowadzić w tym kąciku? Trudne zadanie! Wybraliśmy z naszych zapasów produkt, który przypomina śnieg - mąka! Rozsypaliśmy go na tacki (najlepiej z ciemnym podłożem) i kreśliliśmy zimowe krajobrazy! Wszędzie biało (dosłownie!) ;) Ale zabawa była świetna!
Takie zabawy podejmowaliśmy w kącikach, gdzie dzieci pracują w małych grupach. Chcesz dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do naszych wcześniejszych wpisów:
Jakie zimowe zabawy można zrobić z całą grupą przedszkolaków?
Zimowa matematyka
Każde dziecko otrzymuje dwie wycięte z białego papieru chmurki. Rolę śnieżynek będą odgrywać w zabawie dary. Stawiamy na środku dywanu pudełka z kolorowymi darami i prosimy dzieci, aby położyły na jednej ze swoich chmurek śnieżynki. Warunki są dwa - muszą być białe i ma ich być 10.
Dzieci wybierają z pudełek odpowiednie klocki, a kiedy każdy na swojej chmurce ma już 10 klocków, to ... zaczynamy zabawę! Dodajemy i odejmujemy śnieżynki, przekładamy, porównujemy liczebność. Na co tylko mamy ochotę! Na początku wymyślajmy zadania dla przedszkolaków, a potem niech one wymyślają je dla nas i innych dzieci. Super zabawa gwarantowana!
Zimowa muzyka
Innym pomysłem trochę muzycznym, a trochę matematycznym są zimowe instrumenty z białych darów natury - ryżu, kaszy, soli, fasoli. Wsypywaliśmy je do pojemników po jogurtach (np. Actimele; zbieractwo się opłaca), na wierzch założyliśmy kawałek materiału i zawiązaliśmy gumką. Grzechotki gotowe! Wyszedł nam przepiękny akompaniament do piosenki "Zima, zima, zima, pada, pada śnieg..." :)
No dobrze, a gdzie tutaj matematyka? Otóż nasze wsypywanie ryżu i fasoli nie było takie "hop, siup"! Dzieci musiały włożyć do swoich pojemniczków określoną liczbę fasolek lub ziarenek ryżu. Można podać po prostu liczbę, albo w trudniejszej wersji, zadać do rozwiązania działanie matematyczne. Liczenie i sprawność manualna - trening doskonały. A potem grzechotkowa orkiestra gra!
Niestety nie mam zdjęć grzechotek, bo o nich całkiem zapomniałam podczas zajęć! Musicie uwierzyć na słowo :)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz