ZIMOWE MASY PLASTYCZNE

13 stycznia 2020

Dla najmłodszych dzieci bardzo ważne są prace ręczne. Wszystkie aktywności pozwalające rozwijać sprawność rąk, przygotowują dzieci do trudnej sztuki pisania. Świetnym sposobem na doskonalenie motoryki małej jest zabawa różnymi masami plastycznymi. Dziś podajemy przepisy na cztery świetne masy w zimowym klimacie! Mamy nadzieję, że urozmaicą niejedne Wasze zajęcia. Zapraszamy po przepisy!
SLIME

Składniki:
- klej w płynie (np. Bambino)
- płyn do prania (najlepiej Persil)
- pianka do golenia
- brokat

Wykonanie:
Mieszamy ze sobą w równych proporcjach klej i płyn do prania (w zależności ile masy chcemy uzyskać, np. po 1 szklance). Dodajemy piankę do golenia i brokat. Mieszamy ręką i jesteśmy przy tym cierpliwi :)  Najpierw masa może być trochę puszysta, ale najlepiej ją schłodzić przez 1-2 dni w lodówce (lub na balkonie), a stanie się ciągnąca. Moja masa chłodziła się dwie noce w bagażniku auta :)



Inny przepis na slime można znaleźć TUTAJ. W skrócie wygląda to tak:

Składniki: 
- klej w płynie, 
- płyn do prania (najlepiej zielony Persil), 
- woda, 
- ewentualnie brokat

Wykonanie: 
Do miski wlewamy klej, dodajemy kilka łyżek wody, tak aby go lekko rozcieńczyć, dokładnie mieszamy. Do kleju stopniowo dolewamy płyn do prania i dokładnie mieszamy łyżką, a potem wyrabiamy ręką. Ogólna zasada co do proporcji: kleju powinno być więcej niż płynu do prania. Ostateczna konsystencja powinna być taka, że masa nie klei nam się do rąk (jeśli się klei, to dolewamy płynu do prania). Do „glutka” możemy dodać brokat lub barwnik spożywczy. Przechowujemy w zamkniętym pojemniku. 




DOMOWA CIASTOLINA

Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka soli
- 2 szklanki wody
- 2 łyżki oleju 
- 1 łyżka kwasku cytrynowego
- ewentualnie barwnik, brokat

Wykonanie:
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy w garnku, potem całość podgrzewamy i gotujemy, cały czas mieszając. Troszkę to potrwa i ręka będzie boleć :), ale nie poddawajcie się!  Ja w pewnym momencie myślałam, że coś zepsułam, bo zrobiły się grudki, ale było OK. Po prostu małe grudki po jakimś czasie zbiły się w jedną wielką kulę ciasta :)
Jeśli chcielibyście mieć różne kolory ciastoliny, to po uformowaniu kuli można ją podzielić na części i dodać do każdej inny barwnik. Moją ciastolinę zabarwił kolorowy brokat. 

CIECZ NIENEWTONOWSKA

Składniki:
- 2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka wody
- barwnik spożywczy (opcjonalnie)

Wykonanie:
Mieszamy mąkę i wodę w misce. Należy uzyskać odpowiednią konsystencję masy/płynu – powinna dać się ugnieść w kulkę. Jeśli masa jest zbyt gęsta dodajemy wody, jeśli zbyt rzadka dosypujemy mąki – jest to tworzenie „na oko” :) 
Cechą charakterystyczną tej masy jest to, że twardnieje pod wpływem nacisku. Jest ona zarówno płynem, jak i ciałem stałym. Chwytając szybko ciecz i obracając ją rękoma można utworzyć z niej kulę, jednak zaraz po zaprzestaniu czynności obracania ciecz rozlewa się i przelewa przez palce.

SZTUCZNY ŚNIEG

Można go wykonać na dwa sposoby:

Z pianki do golenia z sodą
Składniki:
- pianka do golenia
- 8 opakowań sody oczyszczonej

Wykonanie:
Piankę i sodę mieszamy w misce, potem wstawiamy masę do lodówki na około pół godziny, do godziny. Dzięki temu sztuczny śnieg będzie zimny. Masę można przechowywać do tygodnia w zamkniętym pojemniku w lodówce.



Z pianki do golenia z mąką ziemniaczaną
Składniki:
- pianka do golenia
- 0,5 kg mąki ziemniaczanej

Wykonanie:
Piankę i mąkę mieszamy w misce. Ta wersja sztucznego śniegu jest mniej plastyczna niż poprzednia, ale jest polecana dla mniejszych dzieci i alergików. Tę masę również można przechowywać do tygodnia w zamkniętym pojemniku w lodówce.


Udanej zabawy!



Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia