ROLA ZABAWY W EDUKACJI WCZESNOSZKOLNEJ - WYKORZYSTANIE DARÓW FROEBLA W PROCESIE UCZENIA SIĘ

4 czerwca 2020

„Nie takie ważne,
żeby człowiek dużo wiedział, ale żeby dobrze wiedział, 
nie żeby umiał na pamięć, a żeby rozumiał, 
nie żeby go wszystko troszkę obchodziło, 
a żeby go coś naprawdę zajmowało”
Janusz Korczak


Podstawową aktywnością dziecka od najmłodszych lat jest zabawa w szerokim tego słowa znaczeniu. Dzieci bawią się czymś, bawią się w coś lub w kogoś, konstruują, planują, naśladują.  

Dziecko, które kończy przedszkole i wstępuje w progi szkoły nadal potrzebuje zabawy. Nie możemy go pozbawić tej aktywności. Kształcenie jest procesem bardzo trudnym. Opiera się na diagnozie potrzeb dziecka. Dopiero, gdy wiemy czego dziecko potrzebuje, możemy szukać odpowiedniej metody pracy, która pozwoli nam zaangażować do pracy dziecięcą wyobraźnię oraz pomóc mu być samodzielnym i twórczym.

W historii myśli pedagogicznej wielu jej twórców podkreśla ogromną rolę zabawy dla prawidłowego rozwoju dziecka. Dziecko poprzez różne aktywności zabawowe rozwija swój umysł, rozszerza swe doświadczenia, doskonali swoje sprawności i umiejętności w zakresie psychicznym i fizycznym.

Gry i zabawy w edukacji wczesnoszkolnej pełnią więc istotną rolę i mają charakter wielofunkcyjny:
Motywują dzieci do działania - dziecko bawiąc się doskonali pewne umiejętności oraz zdobywa wiedzę na zasadzie indywidualnego doświadczenia. 
Ułatwiają poznanie i pogłębiają rozumienie pewnych twierdzeń oraz uczą praktycznego posługiwania się nimi.
Wpływają na podniesienie poziomu efektów dydaktycznych poprzez zwiększenie zainteresowania dzieci zajęciami, rozwijają ich zainteresowania.
Podnoszą samoocenę dziecka - dzięki elementom losowym zabawa daje szansę na uwierzenie we własne możliwości.
Mają również oddziaływanie w sferze wychowawczej - uczą opanowania i cierpliwości, przyzwyczajają do przestrzegania dyscypliny i ustalonych zasad, umów, norm, reguł postępowania społecznego.
Zabawa służy rozwojowi wszystkich procesów poznawczych, kształceniu wszystkich zmysłów, doskonaleniu sprawności, powoduje u dziecka rozwój ciekawości, zainteresowań, przyjemności, zadowolenia, a także przyczynia się do wzbogacenia jego wiedzy o świecie i daje mu możliwość poznania samego siebie.

Toteż nie rezygnujmy z niej w edukacji wczesnoszkolnej. Jeśli chcemy, aby nasi uczniowie prawidłowo się rozwijali, posiadali odpowiednie kompetencje, byli samodzielni i twórczy, to musimy odpowiednio zaplanować proces dydaktyczny w klasie. Pomoże nam w tym myśl pedagogiczna F. Froebla, który również uważał, że zabawa jest w życiu dziecka jest niezwykle ważna. Podobnie jak w przedszkolu, możemy także w szkole tak organizować zajęcia, aby uczeń w sposób twórczy zdobywał nowe wiadomości, które na pewno będą trwalsze od tych odtwórczych. 

Już na samym początku roku szkolnego w klasie pierwszej możemy wprowadzić dzieci w świat pisania, czytania, mówienia i liczenia w sposób zabawowy. Jeśli uczeń robi coś z przyjemnością, jeśli sam tego doświadcza, to ta wiedza jest trwała.

Wciąż tak często przeciwstawia się sobie naukę i zabawę, choć jak dowodzi Stern, stanowią one pewną całość. Nie ma lepszej metody uczenia się niż zabawa. Stern podkreśla, że bawiące się dziecko charakteryzują takie cechy, które jako dorośli uznajmy za cenne i pożądane, a są to: wytrwałość, skupienie, koncentracja, odwaga, umiejętność pokonywania własnych ograniczeń. Co więcej, niejednokrotnie odrywamy dzieci od zabawy i skłaniamy do „nauki” w imię wykształcania tych właśnie cech, które podczas swobodnej zabawy rozwijają się całkowicie naturalnie. Skutkiem takiego postępowania jest utrata przez dzieci tych cech – czasem bezpowrotnie.

A oto kilka przykładów zabaw stosowanych w klasie I w czasie zajęć lekcyjnych:
Poznajemy się – uczniowie z różnych darów układają swoje imię. 
Poznajemy nową literę – układamy jej kształt z kasztanów, kamyków, ziarenek fasoli…. Kształt litery wypełniamy darami. Ozdabiamy literę ornamentami. Tworzymy z niej inny rysunek. Konstruujemy literę z drucików kreatywnych, z plasteliny.
Ćwiczymy analizę i syntezę – wykorzystujemy do zabawy kształty figur geometrycznych. Każdy kształt to jest jedna sylaba. Układamy dywanik z figur. Uczniowie odczytują sylaby. Tworzą z nich proste wyrazy.  Można również z figur zbudować „chodnik literowy” – każda figura to jedna litera. Rzucamy kostką i przesuwamy się po chodniku. Następnie podajemy słowo zaczynające się na literę, na której zatrzymaliśmy pionek.
Czytamy wiersze – nauczyciel czyta wiersz, a uczniowie ilustrują go darami.
Doskonalimy małą motorykę – ustawiamy się w kole i recytując krótki utwór o literce przekazujemy sobie wkoło za pomocą słomki pierścień (dar 9). Utrudnieniem będą zawody – wtedy jeden pierścień np. czerwony podajemy w prawo, a niebieski w lewo.
Zabawy sylabami – wybieramy różne kształty i kolory figur geometrycznych. Następnie przyklejamy na nich sylaby. Ustawiamy uczniom wzór z kolorowych figur. Uczniowie ze swoich budują słowa i odczytują je. 
Budujemy zdania – układamy przed uczniami patyczki (dar 8). Każdy patyczek symbolizuje jedno słowo. Zadaniem ucznia jest ułożyć zdanie z tylu wyrazów, ile ma przed sobą patyczków. Można również korzystać z innych darów. Ta zabawa świetnie sprawdza się podczas pisania z pamięci. 
Zabawy matematyczne – doskonalenie liczenia, dodawanie i odejmowanie, przekroczenie progu dziesiątkowego – to tylko niektóre tematy do realizacji w formie zabawy. Układamy ilustracje do zadań z treścią.
Obliczenia pieniężne – czyli zabawa tematyczna w sklep. Organizujemy sklep, kupujemy, płacimy, liczymy. 
Ustalenie równoliczności zbiorów – nauczyciel opowiada bajkę o kwiatach w ogrodzie, uczniowie układają przed sobą żółte trójkąty, a następnie pod każdym trójkątem kładą zielony patyczek. Sprawdzają czy jest ich tyle samo.
Zabawy przygotowujące do mnożenia – uczniowie układają 4 pierścienie, do każdego chowają 3 trójkąty. Przeliczają. Z trójkątów i kwadratów budują budy dla psa. Liczą klocki.

Nie ma w podstawie programowej edukacji wczesnoszkolnej takiego zagadnienia, którego nie dałoby się zrealizować w formie zabawowej. Współczesne odkrycia neurobiologii jednoznacznie pokazują, że aby człowiek mógł trwale zapamiętywać wiedzę, muszą być aktywizowane jego ośrodki emocjonalne. Zatem w dziecku, które z natury jest wolne od rywalizacji, które spotyka w swoim życiu wyłącznie rzeczy aktywizujące te ośrodki budzi się zainteresowanie, a gromadzony materiał zostaje natychmiastowo i trwale przez nie zapamiętany. Zabawa wywołuje wiele emocji, nikt nie musi niczego ćwiczyć, utrwalać, specjalnie trenować.





Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia